piątek wieczór
Siemano! Drugi wpis dzisiejszego dnia, aby dostać w miarę przyzwoitom ocenę z informatyki,
Jak po tytule widać jest piątek wieczór. Wiele osób jest na imprezach, nockach lub ogląda netfixa w samotnośći zastanawiając sie czy opłaca mi się wydać 10 zł na kebaba.
Z tej strony Oliwia, należę do tzreciego typu, gdyż od gimnazjum toczę niesprawiedliwą walkę o przywileje z moim tatą. Z początku plany były inne, ale *arcy ważny król wsytskiego co sie porusza, bądź nie * miał co do tego inne plany. Niestety moje starania przyniosły marne efekty a nawet STRATY! Chce tylko podreślić, że wkurzający rodzice to utrapienie każdej z nas, niekiedy może nawet mamy ochotę wyjść i niewracać, żyć po swojemu i bez ograniczeń. Problem jest w tym, że poprostu czulibyśmy pustkę bez rodziców. Nie chodzi tu o zapewnienie najnowszego Iphona lub wypasionych butów. Cieszmy sie że mamy gdzie spać, jeść i wracać :)